BUDOWLANY BOOM NA WSI

W 2006 roku odnotowano ponad 70-proc. wzrost liczby oddawanych budynków gospodarczych. A na tym nie koniec – w pierwszej połowie tego roku pozwoleń na budowę budynków w gospodarstwach rolnych wydano o ponad jedną czwartą więcej niż rok temu.

Polscy rolnicy chcą szybko dogonić zachodnie gospodarstwa i dlatego masowo inwestują w nowoczesne chłodnie, obory i budynki gospodarcze. Ułatwiają im to unijne fundusze. Przed wejściem do Unii rolnicy mieli w programie SAPARD 600 mln zł na inwestycje w gospodarstwach rolnych. W latach 2004–2006 suma ta wzrosła do 2,3 mld zł. Inwestują nie tylko grupy producenckie, ale i indywidualni rolnicy.

W 2005 roku oddali do użytku niecałe 4,3 tys. budynków gospodarczych, w zeszłym już ponad 7,8 tys. Co prawda do rekordowego 1998 roku (wtedy oddano 10,2 tys. budynków w gospodarstwach rolnych) jeszcze daleko, ale po kilku latach zastoju inwestycje na wsiach ruszają coraz wyraźniej.

Sprzedawcy współpracujący z rolnikami podkreślają, że często mają oni bardzo wysokie wymagania. Ze względu na specyfikę zastosowania materiały muszą być odporne na warunki atmosferyczne (ściany często nie są tynkowane), korozję chemiczną (zwierzęta, w otoczeniu których występuje środowisko kwaśne), grzyby i glony.




Źródło: Rzeczpospolita z dn. 16.10.2007