ULGA BUDOWLANA W 2005 ROKU BEZ ZMIAN

Minister finansów obwieścił że w przyszłym roku wysokość odliczeń mieszkaniowych nie może przekroczyć 189 tys. zł. Będzie to kolejny rok, w którym kwota ta się nie zmienia.

Oznacza to, że limit odpisywanej od dochodu ulgi odsetkowej - na spłatę odsetek od kredytów mieszkaniowych - będzie w przyszłym roku wynosił, tak jak teraz, 189 tys. zł. Jeśli kredyt jest wyższy - odpisowi będą podlegać odsetki od jego części, tj. 189 tys. zł.

Nie zmienią się też limity ulgowych zaszłości, czyli ulg, z których podatnicy korzystają w ramach tzw. praw nabytych. I tak limit nierozliczonej dotąd, odliczanej od dochodu, ulgi budowlanej, do której uprawnienia można było nabyć przed końcem 1996 r., będzie nadal wynosił 189 tys. zł. Natomiast limit nierozliczonej dotąd, a odliczanej od podatku, ulgi budowlanej, do której prawa można było nabyć między 1997 r. i 2000 r., będzie - tak jak dziś - wynosił 19 proc. od 189 tys. zł, czyli 35 910 zł.

Limity na dany rok wyliczane są na podstawie ceny metra kwadratowego mieszkania w budownictwie mieszkaniowym w trzecim kwartale roku poprzedniego. Według GUS cena ta w III kw. 2004 r. wyniosła 2386 zł. Była wyższa niż w 2003 r. (2117 zł) i 2002 r. (2484 zł), ale niższa niż w III kw. 2001 r. (2700 zł). Limity ulg mieszkaniowych zatrzymały się na poziomie z 2002 r., wyliczonym na podstawie ceny metra kw. z 2001 r. Pomimo że cena ta jest niższa, limity się nie zmniejszają. Wszystko to za sprawą przepisu ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, który stwierdza, że w kolejnych następujących po sobie latach podatkowych limity odliczeń mieszkaniowych nie mogą się zmniejszać. Dla ich wyliczenia przyjmuje się "najwyższy w okresie obowiązywania ustawy wskaźnik przeliczeniowy 1 mkw. powierzchni użytkowej budynku mieszkalnego".



Źródło: Gazeta Wyborcza z dn.29.12.2004